Tadeusz Wieniawa-Długoszowski, znany również pod swoim literackim pseudonimem Tedi, urodził się w 1890 roku w Dąbrowie. Był nie tylko utalentowanym dziennikarzem, ale także aktywnym działaczem społecznym i politycznym, który odcisnął swoje piętno na polskim życiu publicznym.
Niestety, jego życie zakończyło się tragicznie 29 września 1942 roku w Oświęcimiu, co tylko podkreśla dramatyczne losy wielu osób w tamtym okresie. Wieniawa-Długoszowski pozostaje ważnym symbolem zaangażowania społecznego w Polsce.
Dzieciństwo i młodość
Tadeusz Wieniawa-Długoszowski był jednym z ośmiorga dzieci Stanisława i Marii Wieniawów-Długoszowskich. Jego rodzice mieli szlacheckie pochodzenie, lecz nie posiadali żadnych dóbr ziemskich. Ojciec rodziny, pracując jako urzędnik kolejowy, wspierał domowy budżet; równocześnie był aktywnym członkiem środowisk katolickich oraz pasjonatem poezji religijnej. Wydał nawet tomik wierszy zatytułowany Wiązanka z lat dziecinnych.
Warto także wspomnieć o jego dalszym krewnym, Bolesławie Wieniawa-Długoszowskim, z którym niekiedy mylono Tadeusza, sądząc, że byli rodzeństwem. Historia rodziny i jej wpływy mają swoje odzwierciedlenie w życiu Tadeusza, które było naznaczone ważnymi wydarzeniami społecznymi.
Rewolucja 1905 roku była szczególnie istotnym momentem w jego młodości, gdyż przeżył ją w Częstochowie. Wówczas negatywne nastawienie duchowieństwa do protestów stało się dla Tadeusza jedną z przyczyn zwątpienia w wiarę katolicką. Jego aktywność w strajku szkolnym doprowadziła do relegowania go z państwowego gimnazjum, co miało istotny wpływ na sytuację finansową rodziny, już wcześniej obciążoną licznymi wydatkami.
Pomimo trudności, Tadeusz kontynuował swoją edukację aż do matury w szkole prywatnej, gdzie nawiązał znajomości z przyszłymi takimi osobami, jak Gustaw Orlicz-Dreszer czy Janusz Głuchowski, którzy później zostali generałami Wojska Polskiego.
Działalność rewolucyjna i represje carskie
W drugiej połowie pierwszej dekady XX wieku, Tadeusz Wieniawa-Długoszowski stał się aktywnym członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej – Frakcji Rewolucyjnej (PPS-FR). Jego udział w organizacji zbrojnej tej partii był naturalną konsekwencją jego poglądów, które skłaniały go ku stosowaniu terroru jako metody walki. W końcu 1911 roku przyciągnął uwagę Ochrany, co skutkowało jego decyzją o przeniesieniu się do Krakowa. Tam rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie zbliżył się do anarchosyndykalistów, związanych z pismem „Sprawa Robotnicza”, redagowanym przez dr. Augustyna Wróblewskiego.
Mimo że zmiana miejsca pobytu miała mu umożliwić uniknięcie represji, wiosną 1912 roku carskie służby specjalne znów odkryły jego ślad. Długoszowski był nieustannie obserwowany nawet po przekroczeniu granic Galicji. Powrócił do Kongresówki, gdzie 11 lipca 1912 roku został aresztowany w Kaczym Dole, obecnie znajdującym się na terenie Anina w warszawskiej dzielnicy Wawer. Aresztowano go pod wieloma zarzutami, w tym przygotowywania zamachów na wysokich rangą oficerów.
W czasie śledztwa jeden z jego towarzyszy, Antoni Sukiennik, który był agentem policyjnym, obciążył go, co tylko pogorszyło jego sytuację. Marzec 1914 roku przyniósł mu wyrok skazujący na długą katorgę wydany przez rosyjski sąd wojskowy. Jednak w sierpniu 1914 roku, w związku z wybuchem I wojny światowej, Długoszowski oraz inni aresztowani zostali przeniesieni do więzienia na Mokotowie od gdzie przewieziono ich pociągiem do Orła nad Oką z Dworca Kowelskiego (dziś znanego jako Gdański).
W oblężeniu trudnych warunków życia brał udział w proteście przeciwko brutalnemu traktowaniu więźniów politycznych, którzy nie byli skazani za sprawy kryminalne, a zatem mieli prawo do noszenia własnych strojów, zamiast aresztanckich uniformów. Evidencją tych wydarzeń były wspomnienia Długoszowskiego, które napisał w okresie międzywojennym, w tym poświęcone Feliksowi Dzierżyńskiemu, oraz jego Pamiętnik więźnia.
W latach następnych Tadeusz Wieniawa-Długoszowski był systematycznie przenoszony do różnych miejsc osadzeń, przeżył m.in. pobyt w moskiewskich Butyrkach oraz w syberyjskim Irkucku. Oczekując na wydanie decyzji o dalszym transporcie w głąb Syberii, zaangażował się w przymusowe prace na terenach wiejskich. Udało mu się ujść z rąk oprawców i dotrzeć do Irkucka, gdzie przyjął nowe nazwisko Józefa Brzuszkiewicza, w obliczu nadchodzącej rewolucji lutowej, co stało się punktem zwrotnym w jego biografii.
Okres irkucki – tygodnik „Spartak”
W marcu 1917 roku, po ogłoszeniu amnestii, Tadeusz Wieniawa-Długoszowski aktywnie włączył się w działalność irkuckiej komórki Polskiej Partii Socjalistycznej – Frakcji Rewolucyjnej, która zrzeszała byłych zesłańców oraz więźniów. Ta inicjatywa należała do najbardziej dynamicznych organizacji w Rosji, obok podobnych struktur, które pojawiły się w tym czasie w Piotrogrodzie, Moskwie i Kijowie. Jego działalność koncentrowała się wokół lokalnej Polonii, gdzie brał udział w licznych wydarzeniach charytatywnych wspierających weteranów powstania styczniowego, angażował się w publicystykę oraz prowadził odczyty w polskim „Ognisku”.
Wieniawa-Długoszowski promował poglądy, które łączyły elementy socjalizmu (w jego odczuciu nie były zgodne z ustrojem sowieckim) i anarchizmu, które nawiązywały do idei Edwarda Abramowskiego. Właśnie te przekonania określał jako „anarchio-komunizm”.
Kiedy w regionie utraciła władzę „białych”, razem z Izydorem Gustawem Oberhardem oraz Zbigniewem Stelmachowiczem, na początku 1920 roku stworzył polski socjalistyczny tygodnik „Spartak”. Pierwszy numer ukazał się 27 lutego 1920 roku, po tym jak miasto dostało się pod kontrolę mienszewików. Wokół tego pisma zjednoczyło się wiele odłamów polonijnej lewicy, w tym PPS-FR, PPS-Lewica, SdKPiL, Bund oraz anarchiści. Dodatkowo, zainicjowano powstanie 1 Dywizji Internacjonalnej, która w rzeczywistości stanowiła pułk walczący przeciwko armii admirała Aleksandra Kołczaka w obszarze Irkucka.
Niestety, już na początku kwietnia 1920 roku tygodnik „Spartak” został zlikwidowany, a ostatni numer ukazał się 2 kwietnia. Przyczyną tej decyzji były zawirowania polityczne związane z krytyką ze strony Bernarda Zaksa, przedstawiciela Biura Polskiego przy Komitecie Centralnym Rosyjskiej Partii Komunistycznej, który przybył z Moskwy.
Praca dziennikarska w II Rzeczypospolitej
Tadeusz Wieniawa-Długoszowski powrócił do Warszawy w styczniu 1922 roku, podejmując pracę jako dziennikarz. Był znany jako korespondent sejmowy dla pepeesowskiego „Robotnika” oraz publicysta w łódzkim liberalnym „Głosie Polskim-Kurierze Wieczornym”. W 1924 roku opuścił Polską Partię Socjalistyczną (PPS), uznając, że nie zaangażowała się ona wystarczająco w popieranie strajku powszechnego, który miał miejsce w listopadzie 1923 roku. Udział w protestach robotniczych, które z kolei zostały krwawo stłumione w takich miejscach jak Kraków, Borysław czy Tarnów, również miał wpływ na jego decyzję. Po odejściu z PPS zaangażował się w działalność Stowarzyszenia Wolnomyślicieli Polskich oraz współtworzył Niezależną Socjalistyczną Partię Pracy, z ramienia której bez powodzenia kandydował do Sejmu w 1928 roku.
Jednakże jego głównym zajęciem było redagowanie i wydawanie tygodników o lewicowej, radykalnej i antyklerykalnej orientacji. Do najważniejszych z nich należały „Jutro” (1924, stworzony wspólnie z Brunonem Grosickim), „Walka” (1924-1925), „Wolność” (1925), „Za wolność” (1925-1926), „Po wolność” (1926-1927), „Nasza Wolność” (1927) oraz „Polska Wolność”, która jako jedyna przetrwała dłuższy czas, od 1927 do 1935 roku. Niestety, życie poprzednich pism kończyły częste konfiskaty artykułów i całych numerów przez cenzurę, co znacząco utrudniało ich działalność.
Długoszowski podróżował po wielu miastach, szczególnie w Polsce centralnej, prowadząc odczyty na różnorodne tematy polityczno-społeczne. W ciągu swojej kariery odbył ich łącznie kilka tysięcy, które często były sabotowane, odwoływane, lub zakazywane. Jego publiczne wystąpienia spotykały się z ostrymi atakami. Przeciwnicy brutalnie atakowali go, a on sam, z kolei, również padał ofiarą fizycznych napaści, jak miało to miejsce w styczniu 1927 roku, kiedy to został obrzucany jajkami przez endeków w łódzkiej filharmonii oraz cegłami podczas wykładu w Lublinie. Również w prasie oraz podczas wystąpień z mównicy był nazywany „znanym bezbożnikiem”, co miało na celu podburzenie opinii publicznej przeciwko niemu.
W efekcie swojej działalności, Długoszowski znalazł się w obliczu wielu procesów sądowych – ponad 120 razy został skazany, głównie za zniesławienie, co skutkowało grzywnami lub krótkimi wyrokami więzienia, których łącznie spędził cztery lata, często anulowanych przez amnestie. Warto również wspomnieć, że jedna z jego spraw, zakończona wyrokiem roku pozbawienia wolności za rzekome „budzenie podniecenia rewolucyjnego”, przeszła przez obie instancje sądowe: Sąd Apelacyjny oraz Sąd Najwyższy, który w uzasadnieniu podkreślił wpływ Długoszowskiego na społeczeństwo. Również jego wywiad z posłem Sylwestrem Wojewódzkim, zamieszczony w „Naszej Wolności”, stał się przedmiotem rozprawy przed Sądem Marszałkowskim.
Ostatnie lata życia
W drugiej połowie lat 30., po zamknięciu „Polskiej Wolności”, Tadeusz Wieniawa-Długoszowski nie podjął decyzji o własnym wydawaniu kolejnego tytułu. W tamtym okresie pisał gościnnie, między innymi w dzienniku „Wieści”.
Był on zdecydowanym przeciwnikiem faszyzmu włoskiego oraz niemieckiego nazizmu, co głośno manifestował. Krytykował rządy Benito Mussoliniego i Adolfa Hitlera w publikacjach i odczytach. Jego stanowcza postawa mogła ściągnąć na niego represje ze strony niemieckiego okupanta.
Dnia 22 maja 1942 roku Wieniawa-Długoszowski został aresztowany przez Gestapo i umieszczony na Pawiaku. Został następnie wywieziony do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, gdzie przydzielono mu numer 66750. Zmarł tam w niecałe pięć miesięcy od momentu aresztowania.
Po jego śmierci, zbiór Urywków wspomnień został opublikowany pośmiertnie w paryskich „Zeszytach Historycznych” w 1970 roku, w numerze 18, na stronach 132-133.
Przypisy
- M. Żegota-Januszajtis, Życie moje tak burzliwe. Wspomnienia i dokumenty, Warszawa 1993, s. 47.
- T. Butkiewicz, A. Ślisz, Polscy żołnierze Wielkiego Października, Warszawa 1987, s. 167; R. Dyboski, Siedem lat w Rosji i na Syberii (1915-1921). Przygody i wrażenia, Warszawa 2007, s. 144; Izydor Gustaw Oberhard – polityka – śmiertelne zauroczenie, dostęp 03.12.2014 r.
- R. Karaś, Ostatni odruch, Warszawa 1986, s. 66, 105, 269.
- M. Pietrzak, Reglamentacja wolności prasy w Polsce (1918-1939), Warszawa 1963, s. 96, 265, 476.
- A. Czubiński, Centrolew. Kształtowanie się i rozwój demokratycznej opozycji antysanacyjnej w Polsce w latach 1926-1930, Poznań 1963, s. 70.
- Z. Dzierżyńska, Lata wielkich bojów. Wspomnienia, Warszawa 1969, s. 260.
- J. Kazimierski, Wielkie zakłady przemysłowe Warszawy, Warszawa 1978, s. 391.
- J. Rawicz, Do pierwszej krwi, Warszawa 1974, s. 163.
- T. Wieniawa-Długoszowski, Blade twarze, „Wolność” 1925, nr 4, s. 12, cyt. za: E. Ajnenkiel, Rewolucyjni Mściciele, „Rocznik Łódzki”, t. XXIX, 1980, s. 157.
- Album pamiątkowe budowy nowej wieży na Jasnej Górze w Częstochowie, Warszawa 1906, s. 25; S. Długoszowski, Wiązanka z lat dziecinnych, Kraków 1880.
Pozostali ludzie w kategorii "Polityka i administracja":
Mirosław Jan Wojciechowski | Zbigniew Meres | Marian Indelak | Jerzy Wartak | Marcin Bazylak | Stefan Misiaszek | Rafał Adamczyk | Beata Małecka-Libera | Jerzy Sułek | Kazimierz Milner | Kazimierz Ochocki | Jerzy Gil | Waldemar Derej | August Kusiński | Stanisław Kochański | Zygmunt Bugajski | Wiesław Jędrusik | Jerzy Zawalonka | Sławomir Chabiński | Henryk BireckiOceń: Tadeusz Wieniawa-Długoszowski